Jak dla mnie, stara gierka jednak przewyższa wszystkie kolejne z serii. Most Wanted jeszcze jakoś ujdzie, jednakże Underground 2 miał to coś co po kilku latach i ukończeniach gry potrafi dalej mnie przyciągnąć.
Może i tak, ale... to była jeno ścigałka bezcelowa. A w MW, przynajmniej mieliśmy postawione cele do wykonania.
Jak bezcelowa? Zarabiałeś kasę, kupowałeś nowe fury, tuningowałeś, odsłaniałeś nowe dzielnice w mieście, no i oczywiście wygrywałeś wyścigi co jest głównym celem tego typu gier.
A to mój prywatny ranking NFSów:
1. Need For Speed: Porsche (Unleashed czy 2000, spotkałem się z różnymi nazwami) do tej pory gram z przyjemnością na kierownicy
2. Need For Speed: Underground 2
3. Need For Speed: Most Wanted
Reszty części nie biorę pod uwagę bo uważam je za nieudane. Jedynie Shifta chciałbym przetestować niestety posiadam zbyt leciwego Peceta.
Zdobywało się także sponsorów i występowało się w gazetach, właśnie tego brakuje w kolejnych częściach, muzyka wspaniała, nie przepadam za rockiem, ale w U2 była super ;D
a wymysł z zamkniętymi torami to porażka, nie ma to jak wyścigi między samochodami na autostradzie, brakuje tylko policji, gdyby powstał U3 myślę, że bił by resztę na głowę
Braki w policji nadrobili w następnej części. Nawet, aż za bardzo :).
Pamiętam, że bardzo podobała mi się możliwość wyzwań (na żywo) z niektórymi samochodami jeżdżącymi po mieście.
Też to lubiłem, a co do policji w mw do potwierdzam, ścigają jak bym był co najmniej zabójcą ;D
Dzięki za cenną wskazówkę. Zmieniłem zdanie natychmiastowo, bo twój gust jest wyznacznikiem tego co najlepsze dla reszty ludzkości.
i tu sie nie zgodze. mw bylo calkiem zabawne ale po dojsciu do 3-4 miejsca w BL gra robila sie poprostu nudna. ciagle to samo tylko ze w smiesznie podniesionych wymaganiach. nigdy jej nie przeszedlem bo wymiekalem z nudow. do tego nie porownywalna muzyka. porownywalny tuning, i prawde mowiac nfs bez policji jest jakis taki ... lepszy. gralem w prawie kazda czesc i nawet prostreeta jakos łyknąłem ale nfsu2 nie ma sobie równych w serii. dla mnie to punkt szczytowy, po niej zaczynaja juz cudować zeby wytrzepac jeszcze troche kasy
Potwierdzam, niesamowity klimat, świetna muzyka, uwielbiam. Most Wanted też spoko.
Zgadzam się zdecydowanie najlepszy NFS w jakiego miałam przyjemność grać. Sentyment pozostał i czasem do niego wracam. A SHIFT też jest całkiem niezły :)
Dla mnie drugie miejsce w rankingu NfS (zaraz po Most Wanted). Fajne jest tutaj to, że możemy sobie robić zdjęcia na okładki gazet, fajne też jest to że możemy z niektórymi kierowcami się ścigać kiedy chcemy. Dałbym 10/10, ale daję 9/10 za brak policji.