wytworzona między dwoma braćmi. Taki prosty, a zarazem dość poważny dramat. Sporo podjętych tematów, bo i homoseksualizm, transwestytyzm, ale i prostytucja, zadzieranie z mafią, tragedia do której doszło podczas odbywania służby wojskowej. Wszystko to dość mądrze posklejane w jedną całość. Zagrane też całkiem nieźle, na podstawie książki autorstwa Rattawuta Lapocharoensapa, której nie miałem okazji przeczytać. Ogląda się z nie małym zaciekawieniem, można zobaczyć tę produkcję rodem z Tajlandii.
A można wiedzieć gdzie widziałeś ten film? W sensie na jakiej stronie? Bo też z chęcią bym sobie go obejrzała. :)
Dobrze, że tego postu nie przeczytałem przed obejrzeniem, bo w 2 linijki zaspoilerowałeś cały film. Pomyliłeś też pojęcia, bo transwestytyzmu w tym filmie nie było, tylko transseksualizm co jest dużym błędem. Transseksualistką jest aktorka wcielająca się w rolę Kitty jak i piosenkarka z baru-wypłynęła w tajskim Mam talent, gdzie śpiewała zmieniając głos z kobiecego na baryton.
Gdzie Ty tu masz spoilery? Te pojęcia nie zdradzają fabuły, jedynie określają tematykę filmu. Nie przesadzaj.