Bohaterem filmu jest Abdon. Mieszka on w małym miasteczku. Zakochuje się w pięknej aptekarzowej, Herminie. Jednak młoda kobieta jest już zamężna, w dodatku ma też kochanka.
Na podstawie opowiadania Jarosława Iwaszkiewicza pod tym samym tytułem Agnieszka Holland zrobiła małe arcydzieło. Przeniosła nas w lata 20-te XX w. społeczność żydowska małego miasteczka, i poznajemy trzech bohaterów. Abdon (Marek Bargiełowski) to filozof, neurotyk zagubiony, targany wewnętrznymi wątpliwościami,...
Film na motywie opowiadania J.Iwaszkiewicza jest bardzo dobry i nacechowany emocjonalnie obłąkaniem miłosnym i nieodnalezieniem tej miłości ... bardzo serdecznie polecam
Maksimum mrocznej depresji zmieściło się w tym średnim metrażu - tak potrafią tylko Polacy, nawet Von Trier mógłby od naszych filmowców pobierać lekcje, jak skutecznie przygnębić widza. My nie musimy kreować fantazyjnych światów postapokaliptycznych. Aby ukazać beznadzieję, wystarczy ukazać polską rzeczywistość. Nic...
więcej