Eugeniusz Rudnik zrewolucjonizował pojęcie muzyki za pomocą pary nożyczek i taśmy magnetofonowej. Członek legendarnego Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia odkrył wartość kryjącą się w urwanych, odrzuconych dźwiękach na długo przed nastaniem epoki DJ’ów. W czasach, gdy muzykę elektroniczną tworzyło się na sprzęcie rodem z naukowego
...najbardziej podobał mi się sam Rudnik, opowiadający lub pracujący w studiu. Natomiast niekoniecznie potrzebuję wizualizacji do muzyki kompozytora, bo muzyka jest do słuchania. Chociaż muszę przyznać, że niektóre pomysły były fajne, jednak na dłuższą metę mnie nużyły... mimo wszystko wolę "Gienek, ratuj"-...
Reżyserka Zuzanna Solakiewicz przedstawia w swoim dokumencie próbę usłyszenia wzrokiem muzyki Eugeniusza Rudnika. Członek legendarnego Studia Eksperymentalnego Polskiego Radia odkrył wartość kryjącą się w urwanych, odrzuconych dźwiękach na długo przed nastaniem epoki DJ-ów. Ruchome obrazy wyrażają zachwyt nad erą...
wykład o dźwiękach i ich wydobywaniu/kompozycji itd... Nuuuuuuuda jakich mało. Żywcem można usnąć. Nie ma nic takiego co przykułoby uwagę widza. Dla fanów Eugeniusza Rudnika i jego twórczości zdecydowanie pozycja obowiązkowa. Temat byłby bardzo ciekawy jakby został podany w innej formie, w tej jest po prostu nudny.